Welcome to Gaia! :: View User's Journal | Gaia Journals

Ostatnio wiele rzeczy wydarzyło się w moim życiu. Lepszych i gorszych. Miało to na mnie pewien wpływ. Mówiąc prosto- ściągnięto marzyciela na ziemię. Nigdy nie lubilam życzeń świątecznych- wyklepywania utartych formułek, które zatraciły swoje znaczenie. Dlatego chce Wam złożyć życzenia po swojemu. A że wiele się zmieniło- będa to raczej zgredzenia smile .

Nie zyczę Wam samych szczęśliwych dni- to nierealne, a nawet gdyby byłorealne, niewiele wnosi.
Życzę Wam siły do przezwyciężania codziennych i niecodziennych trudności, rozwagi pomagającej wybrność z opresji i mądrości, która z każdego przykrego doświadczenia pomoże Wam wyciągnąć wnioski, dzięki którym na przyszłośc będziecie silniejsi.
Nie życzę Wam wielu dobrych ludzi dookoła Was.
Życzę Wam, abyście tych ludzi potrafili przy sobie zatrzymać, aby zawarte przyjaźnie nigdy nie wyblakły i aby Wasi przyjaciele zawsze mogli na Was liczyć.
Nie życzę Wam gwiazdki z nieba.
Życzę Wam umiejętności planowania swojej przyszłości, krok po kroku, oraz wytrwałości w osiąganiu swojego szczęścia własną pracą.
Życzę Wam, by Wasze dążenie do szczęścia nie odbywało się kosztem innych- świadomie bądź nieświadomie.
Życzę Wam równiez, byście zawsze wiedzieli która drogą iść co jest dla Was ważne, i by patrząc wstecz każdy z Was mógł powiedzieć, że większość Waszych wyborów była słuszna, i że nie zboczyliście za bardzo z wytyczonego przez Was szlaku. Że watrości , w któe wierzyliście były tego warte.
Życzę Wam tez dużo serca dla Waszych najbliższych. Aby nigdy nie zabrakło dla nich czasu, aby zawsze wiedzieli, jak wiele dla Was znaczą.
Cóż jeszcze mogę wam powiedzieć? Oby każdy z Was znalazł swoje miejsce w życiu, w którym mu będzie dobrze. Wszystkiego najlepszego- cokolwiek to dla Was oznacza;*


Teraz mogą leciec pomidory pod moim adresem smile